Mediacja rówieśnicza - jak koledzy i koleżanki z klasy mogą pomóc uczniowi z autyzmem
Podczas mediacji rówieśniczej wybrani oraz odpowiednio przygotowani przez pedagoga/psychologa rówieśnicy, stają się dla ucznia w spektrum autyzmu przewodnikami w życiu społecznym w klasie. Rówieśnicy uczą się sposobów na angażowanie kolegi/koleżanki z autyzmem we wspólne aktywności – wciąganie w zabawy, pracę w grupach, rozmowy.
Mediacja rówieśnicza (peer-mediated instruction/intervention PMI) to interwencja terapeutyczna dla dzieci w spektrum autyzmu, które uczą się w szkołach integracyjnych i w szkołach masowych (zwykłych szkołach ogólnodostępnych, ze wszystkimi rówieśnikami).
Mediacja rówieśnicza przyczynia się do pozytywnej adaptacji w szkole i nawiązywania przyjaźni pomiędzy dziećmi.
W różnych formach mediacji mogą uczestniczyć dzieci od ok. 4 roku życia do ok. 18. Wprowadzenie programów mediacji równieśniczej daje dobre efekty zwłaszcza na początku szkoły (klasy 1-3). Pomaga stworzyć dobry start dla integracji z rówieśnikami i przyjaznych warunków do nauki.
Osoby w spektrum autyzmu są narażone na odrzucenie i prześladowanie przez rówieśników w szkole. Rzadziej niż rówieśnicy mają kolegów, koleżanki i przyjaciół.
Według raportu OSA z 2016 roku (Ogólnopolski Spis Autyzmu)
Bycie wykluczonym lub bycie ofiarą nękania w szkole niesie za sobą negatywne konsekwencje. Może przyczynić się do depresji, zaburzeń lękowych, wysokiego poziomu stresu lub niskiego poczucia własnej wartości.
Wspieranie dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu w relacjach w klasie jest niezwykle ważne.
Pozytywne efekty mediacji rówieśniczej były wielokrotnie potwierdzane w badaniach naukowych. Mediacja wpisana jest na listę metod “opartych na dowodach naukowych” (evidence-based) przez National Professional Development Center on Autism Spectrum Disorders, co oznacza, że działa i że jest zalecana do stosowania w klasach, w których uczą się dzieci z autyzmem.
Dzięki temu, że dzieci w spektrum autyzmu są zauważane oraz wciągane w rozmowę/zabawę przez rówieśników, mają więcej naturalnych okazji do ćwiczenia umiejętności społecznych i komunikacji. W jednym z badań naukowych okazało się, że taka nauka jest skuteczniejsza niż trening umiejętności społecznych z pedagogiem (tzw. TUS).
Stopniowo inne dzieci w szkole (które nie przeszły treningu), przejmują nowy sposób zachowania wobec kolegi/koleżanki z autyzmem. Dzieje się tak dlatego, że dzieci uczą się przez modelowanie tzn. naśladowania zachowania a zwłaszcza naśladowanie tego zachowania, które jest doceniane przez dorosłych.
Pozytywne efekty mediacji rówieśniczej dla ucznia ze spektrum autyzmu widoczne są w zakresie: umiejętności społecznych, komunikacji, współdzielenia uwagi, zabawy, gotowości szkolnej, umiejętności szkolnych. Utrzymują się również po zakończeniu interwencji.
Dzięki MR uczeń ze spektrum autyzmu:
Rówieśnicy-mentorzy uczą się empatii, inteligencji emocjonalnej i rozwijają swoje umiejętności społeczne. Dzieci zwykle bardzo lubią uczestnictwo w mediacji rówieśniczej, czują “że robią coś dobrego”.
Korzyści dla ucznia-mentora:
W jednym z badań (Jones, 2007) 83% uczniów-mentorów wskazały, że są “bardzo zadowoleni” z udziału w interwencji a 17% wskazało, że są “zadowoleni”. 89% uczniów wskazało, że interwencja pomogła im samym.
Uczniowie jako korzyści wskazywali: lepsze rozumienie autyzmu, bycie bardziej cierpliwym, rozumienie różnic pomiędzy ludźmi, pewność siebie, odpowiedzialność, uczenie się żeby nie brać wszystkiego co się wie za pewnik.
Pozytywny wpływ mediacji wskazywali także rodzice. 57% wskazało udział w interwencji jako “ważny” dla dziecka a 36% jako “niebywale ważny”.
Program mediacji rówieśniczej może być zorganizowany przez pedagoga szkolnego, psychologa lub nauczyciela. W programie uczestniczą dzieci w spektrum autyzmu oraz ich koledzy i koleżanki. Dzieci dobierane są w pary lub w małe grupy.
Dzieci uczestniczą w specjalnych zajęciach na których uczą się czym jest autyzm i w jaki sposób bawić się oraz rozmawiać z kolegą/koleżanką z autyzmem. W kolejnym kroku dzieci wykorzystują te umiejętności podczas sesji zabawy z udziałem nauczyciela/pedagoga (np. podczas zajęć rewalidacyjno-wychowawczych, kół zainteresowań). Po pewnym czasie dzieci zaczynają stosować nowy sposób zachowania w naturalnych warunkach klasy i świetlicy.
Najlepiej jeśli rówieśnik, który zostaje mentorem:
Czy lepiej jeśli mentorem zostanie jeden uczeń czy może kilku? Nie ma konkretnych wskazań czy korzystniejszy jest udział jednego czy kilku uczniów. Liczba uczniów-mentorów zależy od warunków i potrzeb w klasie.
Jest kilka rodzajów mediacji rówieśniczej. Główną ideą pozostaje zawsze zaangażowanie rówieśników jako „mentorów” i “trenerów” umiejętności społecznych dla dziecka ze spektrum autyzmu.
Prowadzący interwencję wspólnie z nauczycielami i rodzicami dobiera ucznia z autyzmem oraz jednego z rówieśników w parę. Dziecko spotyka się z prowadzącym interwencję, który uczy bycia “mentorem” dla kolegi/koleżanki z autyzmem. Kolega-mentor często inicjuje rozmowę, zabawę, pozostaje w pobliżu, dba o zaangażowanie ucznia z autyzmem w życie klasy.
Ten rodzaj mediacji jest bardzo podobny do poprzedniego. Tym razem do udziału w mediacji rówieśniczej wybieramy kilkoro dzieci. Po przejściu szkolenia, stanowią “sieć wsparcia” dla ucznia z autyzmem w szkole.
Prowadzący wybiera kilku rówieśników i uczy ich strategii pomocnych w rozmowie i zabawie z kolegą/koleżanką z autyzmem. Mentorzy oraz uczeń z autyzmem spędzają wspólnie czas podczas zajęć grupowych. Prowadzący przygotowuje zajęcia – wybiera aktywności, które stymulują podejmowanie interakcji przez dzieci a jednocześnie zapewniają przewidywalną strukturę dla ucznia z autyzmem. Podczas spotkań prowadzący dostarcza wskazówek dla rówieśników-mentorów oraz troszczy się o utrzymanie uwagi ucznia z autyzmem na wspólnej aktywności. Ten rodzaj mediacji podejmowany jest zazwyczaj przez bardziej doświadczonych terapeutów.
Podejście zorientowane na grupę może wprowadzić nauczyciel, który chce pomóc uczniowi z autyzmem w odnalezieniu się w grupie, jednak ma ograniczone dostęp do dodatkowej kadry, mało czasu na prowadzenie dodatkowych zajęć. Nauczyciel prowadzi szkolenie dla wszystkich dzieci w klasie, uczy ich kilku podstawowych strategii dostarczania wsparcia oraz inicjowania rozmowy.
Rówieśnicy uczą się czym jest autyzm, jak kolega/koleżanka z autyzmem czuje się i co myśli w różnych sytuacjach szkolnych oraz w jaki sposób rozmawiać i bawić sie z kolegą/koleżanką, żeby pomóc w uczestniczeniu w życiu klasy.
Przykładowe proste strategie dla uczniów klas 1-3 to:
Dzieci ćwiczą te strategie wspólnie z nauczycielem poprzez odgrywanie scenek. Nauczyciel pokazuje i tłumaczy przykłady prawidłowego i nieprawidłowego zachowania.
Pomyśl o sobie samym, kiedy oglądasz ulubioną bajkę lub film i jesteś zupełnie w to wciągnięty. Osoba z autyzmem może czuć się “zupełnie wciągnięta” kiedy np. rysuje, patrzy w okno, opowiada o czymś. Osoby z autyzmem mają szczególny sposób patrzenia na świat, dlatego rzeczy dla nas zwykłe, mogą być dla nich zupełnie fascynujące np. odgłos padającego deszczu, wymienianie dni tygodnia, patrzenie na drobne szczegóły obrazka. Kiedy jesteśmy w coś bardzo wciągnięci w ogóle nie zauważamy innych, dopiero kiedy staną na przeciwko nas.
Zawsze, kiedy chcesz żeby ktoś zwrócił na Ciebie uwagę stań blisko niego, twarzą w twarz, możesz dotknąć lekko ramienia i powiedzieć imię tej osoby.
Rzeczy, które są dla Ciebie proste, nie są proste dla każdego. Dlatego w zabawie najlepiej jest mówić o tym co się robi. Np. kiedy bawisz się autem możesz powiedzieć: Jadę teraz na stację benzynową, żeby nalać paliwa. Kiedy zaczynasz zabawę możesz wyjaśnić co będziecie robić np. Pobawmy się w wyścigi aut. Tutaj jest meta a tam start. Kiedy powiem start będziemy się ścigać, kto pierwszy dojedzie na metę.
Mów jakie są zasady zabawy. Wyjaśnij co robisz w zabawie.
Zdarza się, że osoby z autyzmem zapominają o obserwowaniu innych ludzi. Zdarza się, że wciągają się w samotną zabawę i zapominają o całym świecie – przez to omija je wiele okazji do zaprzyjaźniania się z innymi. Zabawa w kolejności jest bardzo dobrą zabawą, można się w niej nauczyć obserwowania drugiej osoby i tego co zrobić, żeby uczestniczyć w zabawie.
Bawcie się często w zabawy w których robicie coś po kolei i pamiętajcie o przestrzeganiu kolejki 🙂
Bill Nason w książce “Porozmawiajmy o autyzmie” opowiedział dlaczego warto prowadzić interwencje w szkole, za pomocą listu, który opisuje perspektywę ucznia z autyzmem:
„Tak bym chciał się z kimś pobawić!
Cześć, mam na imię Jake!
Codziennie podczas przerwy bawię się w piaskownicy. Uwielbiam przesypywać piasek między palcami! Jest taki miękki i delikatny, gdy ześlizguje się po skórze i spada na ziemię. Lubię patrzeć, jak piasek spływa w dół po moich rękach i palcach. Mogę zmieniać ich ułożenie, żeby spadając, układał się w różne wzory. Powtarzanie tej czynności jest bardzo przyjemne i kojące. Kiedy to robię, czuję się bezpiecznie i dobrze. Czasami pani dyżurująca na przerwie pyta mnie, czy wszystko w porządku. Zazwyczaj na nią nie patrzę i nie odpowiadam.
Zabawa piaskiem sprawia mi dużą przyjemność i pozwala uniknąć chaosu na placu zabaw. Staram się tam nie przebywać; nie dlatego, że nie chcę, ale dlatego, że nie potrafię. Patrzę na dzieci, które biegają, wspinają się, huśtają i gonią się nawzajem. Na pewno dobrze się bawią! Jak one to robią? O co w tym chodzi? Dlaczego ja nie potrafię?!
Tak bym chciał się z nimi bawić!
Uwielbiam to robić! Lubię biegać, wspinać się i huśtać. A najbardziej lubię się śmiać! Wiem jak się bawić, ale nie potrafię robić tego z innymi! Nie umiem rozmawiać ani spędzać czasu z innymi. Widzę co robią, ale tego nie rozumiem. Skąd oni wiedzą, co powiedzieć i jak się zachowywać? Skąd znają reguły gry? Po prostu tego nie łapię! Nie rozumiem ich na pewno wiedzą, co robić i kiedy! Nie rozumiem jak to możliwe!
Tak bym chciał się z kimś pobawić!
Próbowałem wiele razy, ale mi się nie udaje. To nie ma sensu. Wiem, jak się huśtać, wspinać i biegać, potrafię mówić. Ale to nie wystarcza. Nie umiem się bawić z innymi. Kiedy próbuję, wydaje mi się, że robię to dobrze! Obserwuję inne dzieci i je naśladuję, jeszcze raz to samo.. A wtedy one mnie odpychają lub odchodzą. Nie rozumiem tego! Co zrobiłem źle? Czy ja też mam ich popychać? Czy to jest fajne? Spróbowałem odepchnąć kolegę, ale on zaczął krzyczeć i naskarżył na mnie pani. Odciągnęłam mnie na bok i też na mnie nakrzyczał! Dlaczego? Nic z tego nie rozumiem. Wiedziałem, że oni odpychają się nawzajem, a potem ten kolega odepchnął mnie. Dlaczego ja nie mogę tego robić? Czemu im się to nie podoba?
Słucham tego, co inni mówią. Często ich słowa płyną zbyt szybko. Oni odpowiadają sobie wzajemnie z taką prędkością, że nie potrafię ich zrozumieć. Próbuję mówić te same słowa, ale oni dziwnie na mnie patrzą. O co chodzi?! Chciałbym to załapać, ale nie mogę! Dlaczego siedzę sam i cicho przesypuję piasek przez palce. Kiedy jestem sam, czuję się przynajmniej bezpiecznie. I bardzo lubię czuć piasek na dłoniach. Jest taki przewidywalny i mam nad nim kontrolę, a to jest przyjemne.
Tak bym chciał się z kimś pobawić!
W domu mam wymyśloną koleżankę. Ma na imię Sally. Mam w ogrodzie huśtawkę, drabinkę i zjeżdżalnię. Przez cały czas bawię się z Sally. Razem się huśtamy, wspinamy i przesypujemy piasek w dłoniach. Ona mnie naśladuje, dlatego jest mi łatwo. Akceptuje mnie, nie śmieje się ze mnie, nie mówi mi co mam robić i nie ucieka przede mną! Ale ja tak bardzo chciałbym mieć prawdziwego kolegę! Obserwuję synów sąsiadów po drugiej stronie drucianej siatki. Czasami się zatrzymują i też na mnie patrzą. Odwracam wtedy wzrok. Za bardzo się boję. Wiem że nie potrafię się bawić! Nigdy mi nie wychodzi. Jak mogę się czegoś nauczyć, skoro tego nie rozumiem?
Wczoraj w szkole było zebranie rodziców. Może zrobiłem coś złego, nie wiem. Moja wychowawczyni mówi mamie, że jestem samotnikiem i nie lubię towarzystwa innych dzieci Mówi, że je odpycham i że się mnie boją. Nie rozumiem. Nie zrobiłem nikomu krzywdy. Chciałem się tylko “dopasować”. Ja chcę się bawić! Chcę krzyczeć i śmiać się, wspinać się i huśtać się z innymi dziećmi! Ale nie potrafię, jestem głupi, beznadziejny. Widzę, że mama płaczę. Nie chcę, żeby płakała przeze mnie! Jestem do niczego. Nikt mnie nie rozumie!!
Tak bym chciał się z kimś pobawić!
Dzisiaj było inaczej. Jak zwykle jadłem sam. Wyszedłem na przerwę i bawiłem się piaskiem. Była ładna pogoda, a przesypywanie piasku sprawiało mi przyjemność. Inne dzieci bawiły się na placu zabaw. Ale dzisiaj podeszła do mnie dziewczynka i powiedziała “Cześć”. Przedstawiła się, ale ja nie powiedziałem nic. Byłem przerażony! Czego ona chciała? Zapytała czy może się ze mną pobawić w pasku. Nie odpowiedziałem. Mówiła cicho i wolno. Jej głos był przyjemny, brzmiał przyjaźnie. Usiadła obok mnie i patrzyła, co robię. Nie rozumiałem tego. Zaczęła przesypywać palce tak samo jak ja! Spojrzałem na nią, a ona się uśmiechnęła! Nie śmiała się ze mnie, tylko się uśmiechnęła! Poczułem, że to chyba dobrze. Bawiąc się piaskiem, powiedziała: “To jest przyjemne!” Nie jestem przyzwyczajony do takich sytuacji. To nie miało sensu, ale czułem się dobrze. Podobało jej się to co lubię robić! Mało mówiliśmy, ale bawiliśmy się razem! Zapytała mnie, co robię z piaskiem. Nie odpowiedziałem. Chciałem, ale nie potrafiłem znaleźć właściwych słów. Zacząłem przesypywać piasek inaczej. Znowu zrobiła to samo, co ja. Byłem zaskoczony, ale to było przyjemne. Było inaczej niż zazwyczaj. Nie musiałem na nią patrzeć, naśladować jej ani zmuszać się do robienia czegoś, czego nie potrafię. Podobało jej się to, co robię! Bawiła się ze mną! Nie wiem, co to znaczy, ale to było przyjemne!
Tak bardzo lubię się bawić!!!
Zabrzmiał dzwonek na lekcję i musieliśmy przestać. Nie chciałem przestawać. Nie chciałem, żeby to się skończyło! Byłem szczęśliwy. Dobrze się z nią czułem. Podziękowała mi i zapytała, czy jutro znowu możemy się pobawić. Nie wiedziałem, co powiedzieć. Czy ona naprawdę chce się ze mną bawić? Czy naprawdę wróci jutro? Zapomniałem, jak ma na imię! Boję się zapytać.
W klasie usiadłem w ławce. Nie słyszałem nauczycielki. Nic nie słyszałem. Pani mówiła, ale ja jej nie rozumiałem. Ta dziewczynka siedziała z przodu klasy. Przypomniałem sobie sobie, że wcześniej też tam siedziała, ale nigdy z nią nie rozmawiałem. Cieszyłem się i bałem jednocześnie. Czy jutro naprawdę będzie chciała się ze mną bawić? Skąd mogę to wiedzieć? Zanim zdążyłem to przemyśleć, znowu rozległ się dźwięk dzwonka. Było już po lekcjach. “Do zobaczenia jutro”- powiedziała. Patrzyłem na nią, ale nie mogłem mówić. To chyba nie miało znaczenia. Uśmiechnęła się jeszcze raz i wyszła. Poczułem się wspaniale! Tak bardzo lubię się bawić!”
(Wstęp do rozdziału: “Zabawa z rówieśnikami i włączanie do społeczności” Bill Nason „Porozmawiajmy o autyzmie”)
Książki
Droga przez życie z autyzmem. Poradnik dla nauczycieli – Zespół Aspergera, dr Brenda Smith Myles
“Poradnik ten ma na celu wprowadzić nauczycieli i innych specjalistów do tematyki Zespołu Aspergera, opisać cechy charakterystyczne ZA, jak również pokazać kilka strategii, które mogą zostać użyte w szkołach.”
Dziecko z autyzmem i Zespołem Aspergera w szkole i przedszkolu, Gabriela Jagielska
Publikacja zawiera opis autyzmu i Zespołu Aspergera oraz wskazówki dla nauczycieli, którzy w klasie mają uczniów ze spektrum autyzmu.
“Doświadczenia wielu krajów, a także nasze, polskie doświadczenia edukacji integracyjnej i włączającej wskazują, że dzieci z zaburzeniami rozwoju i przewlekle chore, a więc ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, najpełniej uczestniczą w procesie edukacji, gdy pozostają wspólnie ze swoimi rówieśnikami i w najbliższym otoczeniu.”
Mam Zespół Aspergera – podręcznik dla uczniów i nauczycieli Tekst: Karolina Dyrda, Jolka Rosińska, ilustracje: Edyta Ołdak, koncepcja scenariuszy: Edyta Ołdak, Pozytywsie.pl Michał Kłosiński
Ilustrowany podręcznik, który wyjaśnia wyzwania, które spotykają ucznia z Zespołem Aspergera każdego dnia, za pomocą grafiki i krótkich opisów.
“Szanowni uczniowie i uczennice – mam nadzieję, że ten zeszyt pomoże Wam w zrozumieniu sposobu odbierania świata przez waszych rówieśników z zespołem Aspergera.”
Poznaj Marię – dziewczynkę, która lubi mieć plan Fundacjia SYNAPSIS i Fundacja Orange.
Materiały do prowadzenie lekcji na temat autyzmu w szkole
„Celem akcji jest budowanie świadomości na temat autyzmu w szkołach oraz uwrażliwienie uczniów na odmienność osób z autyzmem. Bezpłatne materiały dla wolontariuszy, którzy chcieliby realizować akcję edukacyjną na temat autyzmu w szkołach.”
Lekcja Akceptacji Fundacja na Niebiesko
Scenariusze lekcji na temat autyzmu w szkole
„W zakresie budowania świadomości ludzi największe znaczenie ma praca u podstaw. Kto ma się tym zająć jak nie rodzice, nauczyciele, środowisko szkolne? Tym, co najbardziej boli osoby stykające się z autyzmem jest znikoma wiedza na ten temat otoczenia. Z niej wynikają liczne problemy z akceptacją i funkcjonowaniem w społeczeństwie. Proponujemy szkołom podjęcie tego tematu wraz z uczniami, otwarty dialog oparty o atrakcyjną, interaktywną formę.”
Filmy
„Amaizing things happen” – Animacja, która w prosty sposób tłumaczy dzieciom czym jest autyzm.
„Tacy jak Wy” – Film na temat autyzmu odpowiedni dla starszych uczniów (5-8 klasa, liceum, technikum). Tłumaczenie: Fundacja na Niebiesko
Podręczniki
Kids helping kids. Teaching Typical Children to Enhance the Play and Social Skills of their Friends with Autism and Other PDDs: A Manual, Karen Pierce, Laura Schreibman, University of California San Diego, 2007 (po angielsku).
Przykładowy programy sieci kontaktów rówieśniczych Peer Network. Zasady prowadzenie programu w szkole krok po kroku.
Badania naukowe, które opisują efekty mediacji rówieśniczej
Carter, E. W., Cushing, L. S., Clark, N. M., & Kennedy, C. H. (2005). Effects of peer support interventions on students’ access to the general curriculum and social interactions. Research and Practice for Persons with Severe Disabilities , 30(1), 15-25.
English, K., Goldstein, H., Shafer K., Kaczmarek, L. (1997). Promoting interactions among preschoolers with and without disabilities: Effects of a buddy skills training program. Exceptional Children , 63(2), 229-243.
Goldstein, H. English, K. Schafer, K. (1997). Interaction among preschoolers with and without disabilities: effects of across-the-day peer intervention. Journal of Speech, Language, and Hearing Research , 40 (1), 33-48.
Jones, V. (2007). ‘I felt like I did something good’—the impact on mainstream pupils of a peer tutoring programme for children with autism. British Journal of Special Education, 34 (1), 3–9.
Kasari C, Rotheram-Fuller E, Locke J, Gulsrud A. (2012). Making the connection: randomized controlled trial of social skills at school for children with autism spectrum disorders. Journal of Child Psychology and Psychiatry , 53(4), 431–439.
Kuhn, L. R., Bodkin, A. E., Devlin, S. D., & Doggett, R. A. (2008). Using pivotal response training with peers in special education to facilitate play in two children with autism. Education and Training in Developmental Disabilities , 43(1), 37-45.
Kohler, F. W., Strain, P. S., Maretsky, S., & DeCesare, L. (1990). Promoting positive and supportive interactions between preschoolers: An analysis of group-oriented contingencies. Journal of Early Intervention , 14(4), 327-341.
Laushey, K. M., & Heflin, L. J. (2000). Enhancing social skills of kindergarten children with autism through the training of multiple peers as tutors. Journal of Autism and Developmental Disorders ,30(3), 183- 193.
McFadden, B. Kamps, L. Heitzman-Powell, L. (2014). Social communication effects of peer-mediated recess intervention for children with autism. Research in Autism Spectrum Disorders, 8(12), 1699–1712.
Owen-DeSchryver, J. S., Carr, E. G., Cale, S. I., & Blakeley-Smith, A. (2008). Promoting social interactions between students with autism spectrum disorders and their peers in inclusive school settings. Focus on Autism and Other Developmental Disabilities , 23(1), 15-28.